Lubię żeberka z 2 powodów – po pierwsze są pyszne, a po drugie, mimo że marynowanie trochę trwa, praktycznie nic nie musimy z nimi robić. Tak więc marynujemy, czekamy, pieczemy i mamy pyszne, niemal rozpływające się w ustach mięso, którym nikt przy zdrowych zmysłach nie pogardzi.
Składniki
ok. 800g żeberek wieprzowych
2 łyżki miodu
½ pół szklanki coli (125ml)
1 łyżka ziół prowansalskich
1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki
½ łyżeczki mielonego chili
½ łyżeczki mielonego czarnego pieprzu
½ łyżeczki soli
3 ząbki czosnku
1 czubata łyżeczka musztardy francuskiej
Jak zrobić żeberka w coli?
Do miski wlej miód, colę i wsyp przyprawy.
Dodaj pokrojony w plastry czosnek i musztardę, a następnie wymieszaj wszystko dokładnie.
Żeberka pokrój wzdłuż żeber, tak aby każdy kawałek miał jedną kostkę.
Zanurz je w marynacie, wymieszaj i odstaw do lodówki na 6 godzin.
Po upływie tego czasu przełóż je do rękawa do pieczenia (wlej też trochę marynaty, żeby mięso nie wyschło) i zamknij go z obu stron. Możesz też użyć zwykłej zamykanego zamykanego żaroodpornego naczynia.
Rękaw umieść na blasze i w piekarniku rozgrzanym do 180°C piecz przez 1½ godziny.