Siedzisz sobie wieczorem w domu, dzwoni telefon. Odbierasz i słyszysz „Jesteś w domu? To zaraz będziemy z piwkiem”. Znasz to? Nawet jeśli nie, to warto na przyszłość wiedzieć, co w takiej sytuacji zrobić. Wystarczy powiedzieć gościom, żeby po drodze kupili krakersy i wziąć się za przygotowywanie pasty z tego, co akurat masz w szafkach i lodówce. U mnie niemal zawsze jest jakiś ser typu brie lub camembert, suszone pomidory, czosnek i świeża bazylia. Czemu by tego nie połączyć? Tym bardziej, że jest bardzo syte, świetnie pasuje do piwa i jest pyszne.
- 250g sera brie
- ½ szklanki suszonych pomidorów w oleju
- 1 ząbek czosnku
- 1½ garści świeżej bazylii
- szczypta soli i pieprzu
- krakersy
- Z sera odkrój skórkę i potnij „miąższ” w kostkę albo zmiel, żeby miał bardziej kremową konsystencję.
- Bazylię, pomidory i czosnek posiekaj, dodaj do sera, dopraw pieprzem i solą.
- Wymieszaj dokładnie.
- Podawaj z krakersami.
Smacznego.
Przepis znalazłem na blogu SłodkaBabka.pl