Duma mnie rozpiera. Przede wszystkim dlatego, że nie spodziewałem się aż tak pysznego wyniku moich eksperymentów. Piersi z kurczaka, kilka przypraw i już wiem, że raczej prędko nie odwiedzę KFC, kiedy najdzie mnie ochota na pysznego, chupiącego kurczaka. W kilka minut zrobiłem genialne paluszki, które nie dość, że są bardzo smaczne, to nie są smażone na głębokim oleju. Po prostu niebo w gębie! I to idealne na obiad i imprezy. W przypadku tej drugiej wersji, polecam z sosem do maczania, np. BBQ lub czosnkowym.
Składniki:
- 2 pojedyncze piersi z kurczaka
- 80g niesłodkich płatków kukurydzianych
- 1½ łyżeczki suszonego tymianku
- 1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki
- 1 łyżeczka pieprzu cayenne
- 1½ łyżeczki mielonego czosnku
- 1 jajko
- sól i pieprz
Co i jak:
- Piersi umyj i oczyść, pokrój w paski grubości palca.
- Płatki kukurydziane pokrusz (nie na mąkę, ale dosyć drobno) i dodaj do nich przyprawy. Wymieszaj.
- Do miseczki wbij jajko i dodaj łyżeczkę wody, roztrzep je.
- Każdy pasek kurczaka zanurz w jajku, a następnie obtocz w płatkach z przyprawami.
- Kawałki umieść na blasze do pieczenia.
- Piecz je w piekarniku rozgrzanym do 210°C przez 6-7 minut, po czym odwróć każdy kawałek i piecz kolejne 6-7 minut.
Smacznego.