Za oknem piękna pogoda, więc zamiast szukać nowych przepisów, zrobiłem sałatkę którą dobrze znam i lubię, a do tego jest prosta i szybka w wykonaniu. Tylko trzeba poczekać, aż się przegryzie. Naprawdę warto uzbroić się w cierpliwość.
- 300g makaronu penne (jeśli jesteś uczulony na gluten wybierz makaron bezglutenowy, a jeśli na jajka, wybierz makaron nie zawierający jajek)
- 200g suszonych pomidorów w oleju
- 100g czarnych oliwek
- 1 łyżka oleju
- 1 tubka pasty z tuńczyka
- 1 łyżka octu balsamicznego
- 4 łyżeczki oleju z suszonych pomidorów
- sól i pieprz
- Makaron ugotuj al dente i ostudź. Wymieszaj go z łyżką oleju, żeby się nie skleił.
- Pomidory pokrój w paski, a oliwki przekrój na połówki.
- Pastę tuńczykową wyciśnij do miseczki i wymieszaj z łyżeczką wody, olejem z pomidorów i octem.
- Wymieszaj dokładnie makaron z tak przygotowanym sosem tuńczykowym, dodaj pomidory i oliwki, wymieszaj ponownie.
- Dopraw solą i pieprzem do smaku.
- Przykryj i odstaw na przynajmniej 2 godziny do lodówki (najlepiej smakuje następnego dnia).
Przepis pochodzi z bloga Red and Pale.